Kenal

Kenal (nr rej. P-4961/22) pies, urodzony w styczniu 2020 r., przyjechał do Schroniska w dniu 29.01.2022 r. z ul. Sybiraków.

Kenal z wyglądu przypomina mieszankę terriera i owczarka niemieckiego, charakterem zdecydowanie przypomina terriera. Jest to pies średniej wielkości - do kolana. W boksie bywa bardzo aktywny, ciągle biega z jednego jego końca w drugi, przy okazji nie tracąc okazji na obszekiwanie innych psów. Potrafi jednocześnie zachować się spokojnie, wtedy leży w słońcu, albo chowa się za budą w poszukiwaniu odpoczynku i cienia.

Przy człowieku się uspokaja, poddaje się zabiegom pielęgnacyjnym bez żadnego sprzeciwu. Podczas ubierania obroży Kenal potrafi wiercić się i podskakiwać wokół człowieka lub wręcz skakać na niego. Należy wtedy poczekać, aż się uspokoi i wyciszy, po czasie pies siada w oczekiwaniu na założenie obroży. Na spacerach potrafi iść spokojnie, nie ciągnąć na smyczy pod warunkiem, że nic go nie rozproszy, np. pies czy kot. Wtedy Kenal potrafi być bardzo silny i szarpnąć smyczą oraz prowadzącym.

Warto nadmienić, że jego podejście do innych psów jest dwojakie. Z jednej strony potrafi dogadać się z drugim psem - mieszka długi czas w jednym boksie z innym psiakiem. Z koleżanką z boksu dogadują się różnie, umiej poszaleć i wzajemnie się poustawiać, jak i żyć w zgodzie i spokoju. Z drugiej natomiast na spacerach inne psy wywołują u niego duże zainteresowanie - często do nich wyrywa i obszczekuje. Ze względu na tak energiczne podejście i brak pewności, co do zamiarów Kenala, psi kumple są omijani.

Podczas spacerów skupia się na wędzeniu i tropieniu - tu wychodzi jego dusza terriera. Jak tylko na horyzoncie pojawi się mysz, królik albo sarna, Kenal już jest gotowy do pościgu. Nie ma za to problemu z poznawaniem się z nowymi ludźmi. Dobrze reaguje na ludzki dotyk - pod warunkiem, że nie ma go za dużo. Zbyt długie głaskanie go nakręca, wtedy daje o tym znać głośnym szczekaniem i gryzieniem smyczy. Często wtedy zachowuje się zaborczo, dopominając się dotyku. Wszelkie czułości i zainteresowanie należy mu dawkować, aby nadmiernie go nie pobudzać.

Brał udział w kilku organizowanych akcjach - PSAcerach i bardzo szybko nawiązywał kontakt z nowymi osobami (wliczając w to młodzież), dawał się głaskać i grzecznie prowadzić.

Kenal nie ma problemu ze spacerami ruchliwą ulicą. Trzeba jednak mieć na uwadze, że każdy niespodziewany dźwięk bądź hałas (taki jak klakson czy bicie wieży zegarowej) stresuje go – potrafi się ich przestraszyć i nawet zawrócić. Nie ma natomiast problemu z mijaniem ludzi, spacerowaniem przy rowerzystach czy jadących autach. Jeżeli chodzi o samochody, to podróżowanie nimi również nie sprawia żadnego problemu. Gdy widzi otwarte drzwi lub bagażnik, dosłownie pcha się do środa. Z wolontariuszem dotychczas jeździł w bagażniku samochodu i nie sprawiał kłopotów, cierpliwie czekał aż dojdzie do celu. Podczas jazdy nie kręci się i zachowuje spokój.

Kenal ceni sobie towarzystwo znajomego człowieka, podczas deszczu szuka oparcia, jednak lubi odpoczywać w wodzie, sam chętnie do niej wchodzi i pluska się podczas upalnych dni.

Po prawie dwóch latach w schronisku Kenal poprawił się w wielu aspektach, nadal jednak sporo pracy przed nim. Potrzebuje człowieka lub rodziny, która poza ciepłem, da mu stabilność oraz wyznaczy jasne i konkretne zasady. Jest wykastrowany i gotowy do adopcji.

*Powyższy opis został stworzony na podstawie obserwacji zachowania psa w schronisku. Należy mieć świadomość, że po adopcji zachowanie psa może ulec zmianie.