Kluska

Kluska (nr rej. 5582/23), urodzona w 2022 r., w schronisku od 19.05.2023, przyjechała z TBSów.

To duża sunia, mieszaniec, stylizowana na doga niemieckiego lub cane corso (kopiowane uszy), szaro – brązowy pręgusek z białą piersią. Najprawdopodobniej wykorzystywana w pseudohodowli i być może wyrzucona, gdy przestała być potrzebna. Mimo takiej przeszłości jest bardzo przyjazna do ludzi, pozytywnie nastawiona na kontakt, szuka bliskości z człowiekiem, lubi być głaskana i tulona. Klusia jest psem silnym, ale na spacerach nie używa swojej siły zbyt nadmiernie.

Bardzo ładnie chodzi na smyczy, w trakcie spaceru, szczególnie w ciepłe dni, chętnie robi przerwy na poleżenie w trawie, w cieniu.Na spacerze węszy, zajmuje się swoimi psimi sprawami, lubi buszować w trawie, zaglądać pod krzaki, wyjadać owoce pod drzewkami, załatwia też swoje potrzeby fizjologiczne. Kluska zna podstawowe komendy: siad, waruj, podaj łapę – umiała je kiedy trafiła do schroniska, na wybiegu przybiega gdy się ją przywołuje.

Sunia zaraz po przybyciu do schroniska była leczona na zapalenie pęcherza, obecnie jest zdrowa. Kluska bez problemu daje się czesać, można dotykać jej łapek i uszu, nie znane jest jednak jej zachowanie w gabinecie weterynaryjnym.

Aktualnie ruch uliczny już nie jest tak straszny jak na początku, chociaż nadal duże i głośne pojazdy wprawiają ją w lekki przestrach, szuka wówczas wsparcia u opiekuna, głaskana uspokaja się, odpręża i idzie spokojnie dalej. Do samochodu pakuje się chętnie i widać, że jeżdżenie nie było jej obce i że sprawia jej frajdę, na początku lepiej ją przypinać lub jechać razem z nią z tyłu bo troszkę się kręci i widać, że ma chęć przejść do przodu. Psy generalnie mija obojętnie, o ile jej nie zaczepiają, na te, które na nią szczekają reaguje nerwowo i zaczyna do nich ciągnąć, małe i spokojne sunie traktuje delikatnie i czule, przerażają ją duże aktywne samce – najprawdopodobniej jest to pokłosie jej przeszłości.

Nie była sprawdzana na bycie w domu czy mieszkaniu, ale ze schodami radzi sobie dość dobrze, z tym że względu na masę zalecany byłby dom lub mieszkanie na parterze lub w bloku z windą. Dom raczej bez małych dzieci (nie była sprawdzana), gdyż radosna Kluska to Kluska skacząca (jest w trakcie oduczania), a przy swojej masie łatwo może przewrócić dziecko. Inne psy tak, ale mniejsze i bardzo spokojne, samce tylko wykastrowane i opanowane, na koty nie była sprawdzana.

Przyszły dom musi mieć świadomość że duży pies dużo je, że utrzymanie takiego psa to jednak wyższe koszty niż wykarmienie czy zabezpieczenie weterynaryjne małego pieska.Kluska kocha czułości, tulenie, głaskanie, drapanie doopki, ale jest to też młody i aktywny pies, a więc musi mieć zapewnioną odpowiednią ilość ruchu, spacerów i węszenia.

To bardzo wyjątkowy pies, który sporo już przeszedł w swoim krótkim życiu, ale nie stracił pogody ducha. W Kluseczce jest mnóstwo radości i dobroci, jest serdeczna w kontaktach z ludźmi, kocha zabawy i wygłupy, uwielbia spędzać czas z człowiekiem, przytulać się, posapać w ucho, wylizać nos, pozaglądać w oczy, będzie wiernym przyjacielem, takim na dobre i na złe.

*Powyższy opis został stworzony na podstawie obserwacji zachowania psa w schronisku. Należy mieć świadomość, że po adopcji zachowanie psa może ulec zmianie.