Lorek

Lorek (P-5183/22) to pies urodzony w maju 2022 r., przyjechał do Schroniska z ul. Ciołkowskiego w dniu 07.07.2022 r.

Pies średniej wielkości o pięknej pręgowanej brązowo-czarnej sierści z domieszkami szarego i czarnym płaszczem na grzbiecie. Charakterystyczny dla niego jest krótki ogon, klapnięte uszy i duże bursztynowe oczy.

Lorek w wieku około dwóch miesięcy trafił do schroniska wraz z trójką rodzeństwa. Od początku był to szczeniak nieśmiały i strachliwy, wycofany przy pierwszym kontakcie z nowymi ludźmi czy z psami. Do chwili obecnej, po ponad rocznym pobycie w schronisku, bywa ostrożny na spacerach i bardzo wrażliwy na wszelkie dźwięki i hałasy. Czujnie i uważnie spaceruje, wypatrując jakichkolwiek zmian. Na widok nieznanych osób reaguje nerwowo. Mimo pracy wolontariuszki nadal potrafi w panice chować się za człowieka lub odskoczyć na pobocze. Niepewnie porusza się przy ruchliwej ulicy, każdy niespodziewany dźwięk czy klakson go odstrasza. Mimo to chętnie opuszcza schroniskowy boks i chodzi na spacery.

Nie ma problemu z wchodzeniem po schodach, czy pokonywaniem ruchliwej kładki dla pieszych. Z przyjemnością daje nakładać sobie obrożę, potrafi nawet usiąść podczas tej czynności. Ładnie chodzi na smyczy – nie szarpie i nie ciągnie, współpracuje z człowiekiem. Chociaż potrafi wykazać się siłą i z zaskoczenia szarpnąć. Dobrze reaguje na przywołanie. Podczas przechadzek po lesie, gdzie bardziej się odpręża i relaksuje niż w miejskim otoczeniu, dużo węszy oraz eksploruje teren. Jego ulubionymi zajęciami jest podgryzanie patyków lub tarzanie się w trawie. Czasami w przypływie szczenięcej radości podskakuje, biega, szaleje, ale łatwo i szybko można go uspokoić. Lorek dłuższy czas miał problem z załatwianiem fizjologicznych potrzeb na spacerach, w chwili obecnej częściej robi to na spacerach, jednak trzeba mieć na uwadze, że konieczna może być praca nad utrzymaniem czystości w domu.

Na początku nie przepadał za wodą, natomiast obecnie uwielbia się pluskać w rzeczce. Zabiegi pielęgnacyjne typu czesanie znosi bardzo dobrze. Podobnie zakraplanie preparatem od kleszczy, jednak podczas tej czynności zdecydowanie woli kłaść się i dopraszać głasków.

Jazda samochodem nie przypadła Lorkowi do gustu. Dotychczas odbył jedną podróż samochodem, która go bardzo zestresowała. Boi się auta oraz samej jazdy, objawia się to nadmiernym ślinieniem. Przyszła rodzina musiałaby popracować nad tą umiejętnością i przyzwyczaić go do tego.

Lorek z radością wita znajome osoby. W dobrze znanym towarzystwie potrafi być bardzo czuły, wręcz domagać się pieszczot i uwagi. Lubi wtulać się w człowieka. Czasami kontrolnie przybiegnie do wolontariuszki, by zostać pogłaskanym. W przypływie strachu bądź nadmiernej ekscytacji zdarza mu się podskakiwać do wolontariuszki, być jak najbliżej niej. Stanowcze „nie” potrafi przywołać go do porządku. W przypadku nowo poznanych osób psiak podchodzi z dystansem, zwłaszcza mężczyzn – boi się ich bardziej niż kobiet czy dzieci. Potrzeba trochę czasu, aby zaufał i poczuł się dobrze w nowym środowisku, wśród nowych ludzi.

Do psów jest nastawiony przyjaźnie. Nowi koledzy budzą czasami w nim strach albo od razu ukazuje im uległość kładąc się na grzbiet. W dłuższym może być natarczywy. Zdarzało mu się podgryzać psich kolegów lub próbować dominować. Trzeba mu wyznaczać granice zarówno w towarzystwie ludzi czy też psów, ponieważ stara się kontrolować sytuację. Psie sygnały odczytuje szybko i potrafi się do nich dostosować. Psy stanowią dla Lorka duże wsparcie, przy nich czuje się pewniej i lepiej reaguje na zewnętrzne bodźce. W schronisku mieszka ze starszą, spokojną suczką, z którą dobrze się dogadują. Jedynie jedzenie może być powodem kłótni, gdyż Lorek jest bardzo łakomy. Przy odpowiednim wprowadzeniu do nowego domu mógłby zamieszkać z innym psem. 

Lorek nie był sprawdzany na koty. Nie wiadomo również jak zachowa się w stosunku do małych dzieci. Ze względu na swoją lękliwą naturę przyszła rodzinna powinna być cierpliwa i nastawiona na pracę z nim. Należałoby mu dać czas na zaaklimatyzowanie się i oswojenie z nową sytuacją. Lorek jest wykastrowany i gotowy do adopcji.

*Powyższy opis został stworzony na podstawie obserwacji zachowania psa w schronisku. Należy mieć świadomość, że po adopcji zachowanie psa może ulec zmianie.